Odcinek 83 : Wierzę ci
~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~
Jasper wygrała, pokonała potwora, jednak jak wyjaśnić reszcie to co zrobiła Crysyal Quartzowi? Reszta kryształów jakoś się pozbierała, większość była ranna ale ich stan nie był najgorszy. Rannych zabrano do świątyni i opatrzono. Gdy tylko Saphire się obudziła Ruby Jasper po prostu siedziała bez słowa. W końcu Peral która była w najlepszym stanie i pomagała pozostałym wstała i podeszła do Jasper.
-Czas żebyś nam powiedziała co tam się stało. - Stwierdziła stanowczo. Jasper spojrzała na nią bez życia.
-Ja i Crystal Quartz się połączyliśmy. - Stwierdziła bez emocji Jasper.
-Ty.....!!! - Zdenerwowała się Ruby jednak została powstrzymana przez Sahpire.
-Pewnie nie uwierzycie mi ale... on sam tego chciał. - Stwierdziła wbijając wzrok w ziemię. W tym momencie podeszła do niej Pearl, Jasper spojrzała na nią zaskoczona. Dziewczyna spoglądała jej głęboko w oczy.
-Ja ci wierzę. - Powiedziała krótko. Po raz pierwszy którykolwiek z Kryształów jej uwierzył to sporo dla niej znaczyło. -On umierał prawda?
-Tak, poczułam to kiedy się połączyliśmy. - Stwierdziła Jasper kładąc rękę na sercu.
-Chciał by chociaż jakaś jego część mogła żyć dalej po przez ciebie niż przepaść na zawsze. - Pearl położyła rękę na ramieniu dziewczyny. -Rozumiem go, i cieszę się że stał się właśnie twoją częścią. Dziś jest twój dzień. - Pearl przekazała jej słowa uznania. Reszta poszła w jej ślady. Ruby i Saphire ponownie stały się Garnet ktora podeszła i położyła dłoń na ramieniu dziewczyny.
-To wasze zwycięstwo, ciesz się nim. - Powiedziała przechodząc.
-Dobra robota Jasper. - Stwierdziła Ametyst także kladąc rękę na ramieniu dziewczyny i przechodząc dalej. Wszyscy przekazali jej słowa uznania po za Peridot która po prostu przeszła obok bez słowa.
-To moje zwycięstwo? To czemu czuję się jakbym poniosła największą porażkę. - Szepnęła do siebie Jasper gdy już została sama w pokoju.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz